prawnik 22 stycznia 2012 Wzór pozwu o zapłatę - odszkodowanie tytułem utraty wartości handlowej pojazdu Wzór pozwu o zapłatę - odszkodowanie tytułem utraty wartości handlowej pojazdu. Treść płatna Dostęp do pełnej treści wymaga wykupienia dostępu Usługa dostępna w sieciach T-Mobile, Orange, Plus GSM, Play, Heyah, Sami Swoi Serwis SMS obsługiwany przez W przypadku problemów z dostępem: zgłoś reklamację Ocena: 3,23
2. Ustawa z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami. 3. Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 21 września 2004 r. w sprawie wyceny nieruchomości i sporządzania operatu szacunkowego. 4. Ustawa z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych. 5. Ustawa z dnia 9 września 2000 r. o podatku od czynności Niekiedy zdarza się, że na skutek działań administracyjnych działki gruntu, których jesteśmy właścicielami tracą i to istotnie na wartości np. z uwagi na wprowadzane ograniczenia w ich zabudowie. Przykładami takich działań jest np. dokonywanie zmian w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego, czy np. tworzenie obszarów ograniczonego użytkowania wkoło w tego typu sytuacjach przysługują nam jakiekolwiek roszczenia odszkodowawcze? Jak uzyskać w takich sytuacjach odszkodowanie za utratę wartości nieruchomości? Posłużmy się dla przykładu przypadkiem lotniska w Łasku, gdzie na mocy uchwały nr XXIX/379/16 Sejmiku Województwa Łódzkiego z dnia 25 października 2016 roku w sprawie utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla lotniska wojskowego Łask, utworzono obszar ograniczonego użytkowania dla lotniska wojskowego Łask. W ramach utworzonego obszaru, wyodrębniono dwie podstrefy A i B. W ramach tych obszarów wprowadzone zostały ograniczenia w zakresie korzystania i ewentualnej rozbudowy tychże z art. 129 ust. 2 ustawy Prawo ochrony środowiska w związku z ograniczeniem korzystania z nieruchomości jej właściciel - ale także np. użytkownik wieczysty – może żądać odszkodowania za poniesioną szkodę, która obejmuje również zmniejszenie wartości roszczenie o odszkodowanie z tytułu obniżenia wartości nieruchomości wynika z faktu, iż właściciel nieruchomości będzie musiał znosić dopuszczalne na tym obszarze immisje np. hałas dobiegający z lotniska. Obniżenie wartości nieruchomości stanowi przy tym wymierną stratę, niezależnie od tego, czy właściciel ją zbył, czy też nie zamierza podjąć w tym kierunku żadnych działań, nieruchomość jest bowiem dobrem o charakterze inwestycyjnym. Dlatego też przyjmuje się, że podmiotom będącymi właścicielami (użytkownikami wieczystymi) nieruchomości na obszarze ograniczonego użytkowania przysługuje odszkodowanie za szkodę pojmowaną bardzo jaki sposób obliczyć wartość szkody, a co za tym idzie należnego odszkodowania? Nie ulega wątpliwości, że w razie sporu sądowego, co do wysokości należnego odszkodowania za utratę wartości nieruchomości, to w sprawie powinien wypowiedzieć się biegły sądowy z zakresu rzeczoznawstwa, którego zadaniem będzie wskazanie wartości powstałej po stronie powodowej szkody. W sprawie będą wymagane wiadomości specjalne, dlatego też samodzielne określenie wartości szkody może ostatecznie doprowadzić do oddalenia powództwa przez sąd, z uwagi na nieudowodnienie przez stronę powodową wysokości dochodzonych roszczeń. Oczywiście w razie wydania opinii przez wnioskowanego biegłego, jeżeli okaże się, że wartość szkody jest większa niż ta, która została wskazana przez nas w pozwie, zawsze istnieje możliwość rozszerzenia się w dochodzeniu odszkodowań i zadośćuczynień. Posiadamy bogate doświadczenie w sprawach odszkodowawczych na ternie całej Polski. Prowadzimy sprawy o odszkodowania z tytułu wypadków komunikacyjnych, z tytułu doznanego uszczerbku na zdrowiu, z tytułu śmierci osoby najbliższej, czy z tytułu uszkodzenia bądź kradzieży mienia. Zapraszamy do kontaktu celem uzyskania szczegółów współpracy. Specjalizujemy się w dochodzeniu odszkodowań i zadośćuczynień. Posiadamy bogate doświadczenie w sprawach odszkodowawczych na terenie całej Polski. Prowadzimy sprawy o odszkodowania z tytułu wypadków komunikacyjnych, z tytułu doznanego uszczerbku na zdrowiu, z tytułu śmierci osoby najbliższej, czy z tytułu uszkodzenia bądź kradzieży mienia. Zapraszamy do kontaktu celem uzyskania szczegółów współpracy. Użytkownik. Posty: 116. Odszkodowanie za utratę wartości pojazdu po kolizji z OC sprawcy. Witam, Jakiś czas temu miałem kolizję - byłem poszkodowany. Moje auto zostało naprawione w ASO z OC sprawcy kolizji. Dodatkowo złożyłem wniosek o wypł. odszkodowania o utratę wartości pojazdu po szkodzie. Ubezpieczyciel odmówił mi wypłaty UWAGA! To wpis archiwalny! Zachęcam do przeczytania nowszego wpisu: jak zmiany w przepisach wpłynęły na długość terminu przedawnienia. W skrócie – w mojej ocenie osoby, które do 30 marca 2018 roku zgłosiły na piśmie roszczenie spółce Port Lotniczy Gdańsk sp. z mają czas do 31 grudnia 2024 roku na złożenie pozwu do Sądu. —————————————————- Do tej pory, w poprzednich wpisach, przedstawiłem: 1) Skąd się wzięła możliwość dochodzenia odszkodowania od lotniska – 2) Do kiedy można zgłaszać roszczenia do lotniska – 3) Orzecznictwo sądów – za co przysługuje odszkodowanie – Czas, abym opisał jak zgłosić do lotniska roszczenie o odszkodowanie. Przede wszystkim – raz jeszcze to przypomnę – we właściwym terminie. Termin na zgłoszenie roszczeń upływa w marcu 2018 roku. Nie warto jednak czekać do ostatnich dni marca 2018 roku. Wiele osób zostawia swoje sprawy „na ostatnią chwilę” i zapewne w lutym i marcu 2018 roku zarówno moja kancelaria, jak i inne kancelarie, będą miały nawał nowych zleceń w sprawach hałasu samolotowego. Czy warto działać w pośpiechu? Zdecydowanie nie. Obowiązany do wypłaty odszkodowanie jest ten, którego działalność spowodowała wprowadzenie ograniczeń w związku z ustanowieniem obszaru ograniczonego użytkowania (art. 136 ust. 2 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony środowiska). W Gdańsku obowiązanym do wypłaty odszkodowania jest Port Lotniczy Gdańsk spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Gdańsku, ul. Słowackiego 200, 80-298 Gdańsk (KRS: 0000075422, NIP: 5220010256, REGON: 01036572200000). Z roszczeniem występujemy zatem do spółki Port Lotniczy Gdańsk sp. z Przepisy prawa nie regulują szczegółowo trybu rozpatrywania roszczeń przez obowiązany podmiot. Nie ma szczegółowych regulacji jak w przypadku np. ubezpieczycieli. Ja, w imieniu moich Klientów, zgłaszam roszczenia pisemnie. Roszczenia powinny być sformułowane konkretnie. Warto podać w piśmie zgłaszającym roszczenia: – kto zgłasza roszczenie, – jakiej nieruchomości dotyczy zgłoszczenie roszczenia (numer księgi wieczystej, numer działki), – jakiej kwoty roszczący domaga się tytułem odszkodowania w związku z utratą wartości handlowej nieruchomości, – jakiej kwoty roszczący domaga się tytułem odszkodowania w związku z kosztami adaptacji-rewitalizacji akustycznej (wyciszenia-wygłuszenia i montażu klimatyzacji) budynku, – na konto bankowe o jakim numerze ma być wypłacone odszkodowanie, – jaki termin roszczący wyznacza na wypłacenie odszkodowania, – z czego roszczący wywodzi, że należy mu się odszkodowanie – tu warto opisać związek pomiędzy żądanym odszkodowaniem a ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości w wyniku ustanowienia obszaru ograniczonego użytkowania wokół Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy w Gdańsku uchwałą nr 203/XVIII/16 Sejmiku Województwa Pomorskiego z dnia 29 lutego 2016 r. w sprawie utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania wokół Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy w Gdańsku (Dz. Urz. Woj. Pomorskiego, poz. 1093, z 16 marca 2016 r.), – podstawę prawną zgłaszanych roszczeń, – można przytoczyć orzecznictwo sądów w podobnych sprawach. Nie jest uregulowane w ustawie ile czasu nasz przeciwnik ma na wypłatę odszkodowania. Ja, w sprawach moich Klientów, z reguły wyznaczam spółce Port Lotniczy Gdańsk sp. z termin 14 dni od doręczenia pisma stanowiącego zgłoszenie roszczeń. Od 15. dnia począwszy od doręczenia zgłoszenia roszczeń naliczam odsetki ustawowe za opóźnienie. Wobec faktu, że termin nie jest uregulowany przepisem szczególnym, ma zastosowanie ogólny przepis z kodeksu cywilnego: Art. 455 kodeksu cywilnego Jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Z orzecznictwa sądów wynika, że należy wyznaczyć termin obiektywnie realny, w którym dłużnik (spółka prowadząca port lotniczy) mógłby wykonać swoje zobowiązanie. Przykładowo Sąd Apelacyjny w Warszawie w sprawie rozstrzygniętej wyrokiem z dnia 9 czerwca 2017 r., VI ACa 338/16, uznał, że 1 dzień to za mało na weryfikację roszczeń i wypłatę odszkodowania. W tej sprawie roszczący wyznaczył lotnisku 1-dniowy termin na wypłatę odszkodowania. Sąd Apelacyjny w uzasadnieniu wyroku wskazał: „W ocenie Sądu przedmiotowa ocena i dokonanie jej weryfikacji nie była możliwa w zakreślonym jednodniowym terminie. Uwzględniając zatem realia sprawy, w tym ewentualnie nawet konieczność weryfikacji żądania poprzez zlecenie wykonania operatu szacunkowego przez pozwanego, czas niezbędny do ich podjęcia nie mógł być krótszy niż 21 dni. Stąd też Sąd uznał, iż o opóźnieniu w spełnieniu świadczenia, w tej konkretnej sprawie, można mówić dopiero po upływie w/w terminu a nie jednego dnia, który nie miał charakteru realnego.”. Sąd Apelacyjny w Warszawie w powyższej sprawie przyjął, że właściwy termin to 21 dni. I odsetki zasądził po upływie 21-dniowego terminu. Musimy pamiętać, że w Rzeczypospolitej Polskiej nie obowiązuje prawo precedensowe. Każdy sędzia jest niezawisły w orzekaniu. Obiektywnie realny termin jest zatem kwestią wymagającą właściwego uargumentowania. I myślę, że szereg argumentów znalazłby się zarówno za 7-dniowym terminem, 14-dniowym terminem, 21-dniowym terminem, jak i za 30-dniowym terminem. W mojej ocenie termin 14 dni od doręczenia pisma stanowiącego zgłoszenie roszczeń to termin realny, aby spółka Port Lotniczy Gdańsk sp. z mogła zweryfikować roszczenia i wypłacić odszkodowanie. Jak wspomniałem wcześniej, należy podać konkretne kwoty żądane tytułem odszkodowania. Ogólnikowe zgłoszenie roszczeń (bez podania kwot) w mojej ocenie może spowodować trudności w udowodnieniu w późniejszym postępowaniu sądowym co do jakich konkretnie roszczeń, co do jakich kwot, właściciel nieruchomości wystąpił do spółki Port Lotniczy Gdańsk sp. z przed upływem 2-letniego terminu. Mogłoby to doprowadzić nawet do przegrania procesu sądowego. Wysokość żądanych kwot można próbować określić samodzielnie. Można też od razu zasięgnąć pomocy rzeczoznawcy. Ważne jest, aby nie zgłosić zbyt niskich roszczeń. Wyobraźmy sobie taką sytuację: zgłaszamy roszczenie do spółki Port Lotniczy Gdańsk sp. z o zapłatę odszkodowania z tytułu utraty wartości nieruchomości i żądamy z tego tytułu kwoty 20 000 zł. Nie udaje się dojść do porozumienia z przeciwnikiem. Kierujemy pozew do Sądu o zapłatę kwoty 20 000 zł wraz z odsetkami. W toku procesu sądowego (już po marcu 2018 roku, czyli po upływie 2-letniego terminu) biegły sądowy na zlecenie Sądu sporządza opinię, z której wynika, że utrata wartości nieruchomości wyniosła 30 000 zł (a nie 20 000 zł, jak podaliśmy w zgłoszeniu roszczeń i w pozwie). Możemy oczywiście podjąć próbę rozszerzenia powództwa do kwoty 30 000 zł. Jest natomiast znaczne ryzyko, że Sąd uzna, że roszczenie powyżej kwoty 20 000 zł zgłoszonej przed upływem 2-letniego terminu po prostu wygasło. Na etapie zgłoszenia roszczeń możemy zgłosić kwotę nawet wyższą od obiektywnej szkody. Ważne jest, aby później (gdyby nie udało się porozumieć z lotniskiem co do polubownego zakończenia sporu) nie przeszacować kwoty żądanej w pozwie kierowanym do Sądu. Skierowanie pozwu do Sądu jest ostatecznym krokiem, gdy nie udaje się zakończyć sprawy polubownie. Wyobraźmy sobie taką sytuację: zgłaszamy roszczenie do spółki Port Lotniczy Gdańsk sp. z o zapłatę odszkodowania z tytułu utraty wartości nieruchomości i żądamy z tego tytułu kwoty 100 000 zł (kwotę tę określiliśmy samodzielnie, bez rzeczoznawcy). Nie udaje się dojść do porozumienia z przeciwnikiem. Kierujemy pozew do Sądu o zapłatę kwoty 15 000 zł wraz z odsetkami (pozywamy „na próbę” tylko o część wcześniej zgłoszonego roszczenia). W toku procesu sądowego biegły sądowy na zlecenie Sądu sporządza opinię, z której wynika, że utrata wartości nieruchomości wyniosła 40 000 zł. Rozszerzamy powództwo w Sądzie z 15 000 zł do 40 000 zł. Wygrywamy sprawę w całości. Sąd całością kosztów procesu obciąża spółkę Port Lotniczy Gdańsk sp. z Po zgłoszeniu roszczeń port lotniczy powinien je rozpatrzyć. Jeśli rozpatrzyłby je odmownie i próby polubownego rozwiązania sporu nie przyniosłyby rezultatu to kolejnym krokiem jest skierowanie sprawy na drogę sądową. W tym celu należy skierować do Sądu pozew o zapłatę (w postępowaniu cywilnym) przeciwko spółce Port Lotniczy Gdańsk sp. z I teraz wyobraźmy sobie cztery sytuacje (w każdej założyłem etap przedsądowy i etap sądowy – a dla uproszczenia opisałem tylko roszczenie w zakresie utraty wartości nieruchomości): 1) Pierwsza to wcześniej opisane zgłoszenie zbyt niskich roszczeń i pozew o zbyt niską kwotę – wskutek zgłoszenia zbyt niskich kwot Sąd może zasądzić tylko zgłoszoną wcześniej kwotę (tracimy część roszczeń). Efekt – możliwa utrata części roszczeń. 2) Druga to również wcześniej opisane zgłoszenie wysokich roszczeń, pozew o część kwoty „na próbę” i rozszerzenie powództwa w Sądzie po opinii biegłego sądowego w toku procesu. Efekt – zasądzenie 100% obiektywnie przysługującej kwoty i obciążenie pozwanego (Port Lotniczy Gdańsk sp. z całością kosztów procesu sądowego. 3) Trzecia to zgłoszenie przykładowo roszczenia do lotniska o kwotę 150 000 zł tytułem odszkodowania za utratę wartości nieruchomości (kwota określona samodzielnie, bez pomocy rzeczoznawcy). Następnie skierowanie pozwu do Sądu o zapłatę kwoty 150 000 zł. W toku procesu sądowego zasięgnięcie przez Sąd opinii biegłego sądowego określającej utratę wartości nieruchomości na 50 000 zł. W takim przypadku wygrywamy 50 000 zł, ale skierowaliśmy do Sądu sprawę o 150 000 zł, więc wygraliśmy ją tylko w 1/3. Przegraliśmy ją w 2/3. Efekt – zasądzenie 100% obiektywnie przysługującej kwoty, ale obciążenie kosztami procesu powoda (roszczącego) aż w 2/3, a pozwanego (Port Lotniczy Gdańsk sp. z tylko w 1/3. 4) Czwarta to skorzystanie z pomocy rzeczoznawcy przed skierowaniem sprawy do Sądu – tj. Klient zasięga operatu rzeczoznawcy i zgłoszenie roszczeń (złożone przed upływem terminu) jest na kwotę nie mniejszą, niż wynikająca z operatu rzeczoznawcy. Jeśli nawet w takim przypadku nie udałoby się porozumieć z portem lotniczym (a mając operat rzeczoznawcy powinno to być łatwiejsze), to mamy rzetelnie oszacowaną kwotę odszkodowania. Przykładowo – z operatu rzeczoznawcy wynika spadek wartości nieruchomości na poziomie 50 000 zł. Do portu lotniczego zgłoszone zostało roszczenie o 50 000 zł odszkodowania. Wskutek braku porozumienia z przeciwnikiem, złożony został pozew o zapłatę 50 000 zł. W toku procesu sądowego biegły sądowy również zaopiniował, że utrata wartości nieruchomości wynosi 50 000 zł. W takim przypadku Sąd zasądzi 50 000 zł i obciąży w całości pozwanego (Port Lotniczy Gdańsk sp. z kosztami procesu. Efekt – zasądzenie 100% obiektywnie przysługującej kwoty i obciążenie pozwanego (Port Lotniczy Gdańsk sp. z całością kosztów procesu sądowego. Dodatkowo prywatny operat rzeczoznawcy już na etapie przedsądowym powinien ułatwić negocjacje ewentualnej ugody z portem lotniczym. Jak widzisz – możliwych jest wiele strategii, aby uzyskać należne odszkodowanie. Zacząć należy przede wszystkim od formalnie prawidłowego sformułowania pisma, w którym zostaną zgłoszone roszczenia. To bardzo ważne! Nieprawidłowe zgłoszenie roszczeń może skutkować utratą prawa do odszkodowania (gdy minie termin, a przed jego upływem nie zgłosisz prawidłowo wszystkich przysługujących Ci roszczeń). Kolejny krok to skuteczne doręczenie pisma zawierającego zgłoszenie roszczeń spółce Port Lotniczy Gdańsk sp. z Wówczas rozpocznie się weryfikacja zgłoszonych roszczeń przez spółkę Port Lotniczy Gdańsk sp. z Kluczowe jest, aby dokonać zgłoszenia roszczeń przed upływem terminu (termin upływa w marcu 2018 r.). Jeśli już tego dokonamy to na pertraktacje z portem lotniczym (i ewentualnie później skierowanie sprawy na drogę sądową) będziemy mieli zdecydowanie więcej czasu. Roszczenie o odszkodowanie należne właścicielowi nieruchomości przedawnia się po 10 latach od dnia wejścia w życie uchwały ustanawiającej obszar ograniczonego użytkowania, pod warunkiem dochowania 2-letniego terminu na zgłoszenie roszczeń – tak orzekł Sąd Najwyższy w wyroku z 4 grudnia 2013 r., II CSK 161/13. Mówiąc prościej – jeśli zdążysz zgłosić roszczenia do spółki Port Lotniczy Gdańsk sp. z przed upływem 2-letniego terminu (marzec 2018 r.) to Twoje roszczenie przedawni się dopiero po 10 latach (marzec 2026 r.). Czyli na ewentualne skierowanie pozwu do Sądu będziesz miał czas aż do marca 2026 r. Jeśli zaś nie zgłosisz prawidłowo roszczeń do spółki Port Lotniczy Gdańsk sp. z przed upływem 2-letniego terminu (marzec 2018 r.) to Twoje roszczenia wygasną i nie będziesz już mógł skutecznie dochodzić odszkodowania! Jeśli jesteś pewien (albo tylko przypuszczasz), że Twoja nieruchomość została objęta OOU wokół Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy w Gdańsku to skontaktuj się ze mną. W każdym przypadku bezpłatnie i niezobowiązująco dokonuję wstępnej oceny, a następnie przedstawiam propozycję poprowadzenia sprawy.wniosek o zapłatę z góry za usługi medyczne. Zgodnie z prawem, poszkodowany ma prawo ubiegać się o wypłacenie zaliczki na stosowne zabiegi czy inne usługi związane z leczeniem, jeżeli wymagają one wcześniejszej zapłaty. Zdarza się, że złamany nos może przyczynić się do przykrych i długotrwałych konsekwencji.
Plan zagospodarowania przestrzennego jest instrumentem prawnym, służącym do zarządzania terenami gminy. Uchwalając plan, decyduje się o przeznaczeniu i zagospodarowaniu określonej przestrzeni, która jest przedmiotem partykularnych praw podmiotów prywatnych. Gmina stoi więc niejednokrotnie przed trudnym wyborem, który wiąże się ze swoistym wyważeniem interesu publicznego i prywatnego. Z uwagi na doniosłość uregulowań związanych z własnością, prawo to chronione jest przez ustawodawcę także w ustawie o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Ochronę tę urzeczywistniają z kolei przepisy, przyznające właścicielowi albo użytkownikowi wieczystemu nieruchomości możliwość dochodzenia odszkodowania w konkretnych sytuacjach, związanych z uchwaleniem planu zagospodarowania przestrzennego. Warto zaznaczyć, że prawo przyznaje właścicielowi wiele możliwości działania i to w różnych fazach wprowadzania nowego planu. Skupię się jednak przede wszystkim na zagadnieniu roszczenia odszkodowawczego. Samodzielność planistyczna gminy Zgodnie z powszechnie przyjętą zasadą samodzielności planistycznej gminy, należy podkreślić, że jej organy poprzez zmianę planu mogą praktycznie w swobodny sposób kształtować przeznaczenie nieruchomości. Trudno też doszukać się w przepisach obligatoryjności poinformowania wszystkich właścicieli i użytkowników wieczystych objętych planem o zmianach miejscowego planu. Wspomniane ograniczenia z punktu widzenia właścicieli są jednak uzasadnione ze względu na czasochłonność wdrażania inwestycji. Odszkodowanie zaś jest najmniej inwazyjnym środkiem do zaspokojenia ich roszczeń. W rozważaniach, związanych z problematyką wspomnianego odszkodowania, należy zacząć od odpowiedzi na pytanie: w jakich przypadkach otwiera się możliwość przed właścicielem nieruchomości skorzystania ze wspomnianego roszczenia? Otóż uprawnienie to powstaje w przypadku obniżenia wartości nieruchomości w związku z uchwaleniem lub zmianą planu miejscowego. Może się również zdarzyć, że nieruchomość w wyniku wprowadzonych zmian nie spełnia, bądź nie może spełniać, określonych funkcji, czy wręcz nie ma możliwości korzystania z niej w sposób dotychczasowy. Przykładem jest nieruchomość mieszkaniowa, która usytuowana w bezpośrednim sąsiedztwie powstającego lotniska lub wysypiska śmieci, traci możliwość pełnej realizacji swoich zadań, chociażby zapewnienia odpowiedniego komfortu życia. Złożenie roszczenia Mamy więc tu do czynienia z dwoma sytuacjami, gdzie właściciel bądź użytkownik wieczysty mogą skorzystać z roszczenia odszkodowawczego. Po pierwsze, gdy w efekcie działań planistycznych, korzystanie z nieruchomości lub jej części w dotychczasowy sposób, stało się niemożliwe lub istotnie ograniczone. Zamiast roszczenia odszkodowawczego można żądać wykupienia przez gminę nieruchomości lub jej części(art. 36 PlanZagospPrzestrzU). Istotny jest tu bezpośredni związek między określonym żądaniem a poniesiona szkodą. Poza tym, o czym warto wspomnieć, gmina może zaproponować nieruchomość zamienną. Po podpisaniu umowy zamiany między gminą, a właścicielem lub użytkownikiem wieczystym, wszelkie jego uprawnienia do pozostałych roszczeń wygasają. Po drugie, gdy właściciel lub użytkownik wieczysty nie skorzystał z powyższych roszczeń i zbył nieruchomość- może żądać odszkodowania równego obniżeniu wartości nieruchomości (art. 36 PlanZagospPrzetrzU). Wysokość odszkodowania w tym przypadku ustalana jest na dzień sprzedaży nieruchomości (art. 37 PlanZagospPrzetrzU). Przy czym, co istotne termin „zbycie” używany jest w ustawie w kontekście przeniesienia prawa własności w drodze czynności odpłatnej (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 marca 2011 r.). Obniżenie wartości nieruchomości obliczane jest pod kątem różnicy jej wartości, w okresie przed i po wejściu w życie nowego planu zagospodarowania przestrzennego. Poniesiona szkoda (czyli wspomniana wyżej różnica) zostaje określona przez uprawnionego rzeczoznawcę. Z jednej strony przepisy ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym nie narzucają właścicielowi lub użytkownikowi wieczystemu obowiązku powołania biegłego. Z drugiej zaś przyjmuje się, że zainteresowany podmiot, który kieruje wniosek do gminy o odszkodowanie (lub inne żądanie) z tytułu obniżenia wartości nieruchomości, powinien znać przybliżony rozmiar szkody. Poniesioną stratę oczywiście wskazuje we wniosku. Gmina natomiast wspólnie z poszkodowanym wybiera rzeczoznawcę, który dokona określonej wyceny nieruchomości. Trzeba podkreślić, że organ prowadzący postępowanie nie powinien wkraczać w kompetencje rzeczoznawcy oraz oceniać merytorycznej zasadności operatu (wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi z dnia 2 grudnia 2010 r.). Sąd ten uzasadnia, że organ prowadzący postępowanie nie posiada określonej wiedzy i wiadomości specjalnych, którymi dysponuje zawodowy biegły majątkowy. Oznacza to, że kompetencje gminy w tym zakresie należy ograniczyć do formalnej weryfikacji operatu szacunkowego. Nie należy jednak zapominać, że również sami poszkodowani nie mogą ingerować w zasadność opinii rzeczoznawcy. Jakakolwiek bowiem ingerencja zainteresowanych wpłynęłaby negatywnie na wartość dowodową dokumentu. Ostatecznie organy gminy decydują o wysokości przyznanego odszkodowania. Właściciele i użytkownicy wieczyści mają jednak możliwość domagania się w postępowaniu cywilnym kwoty wyższej od wskazanej w decyzji dotyczącej odszkodowania. Możliwość dochodzenia roszczenia odszkodowawczego jest ograniczona w czasie. Zgodnie z art. 37 ust. 3 PlanZagospPrzetrzU właściciel lub użytkownik wieczysty nieruchomości mają 5 lat na złożenie stosownego wniosku. Termin zaczyna biec od dnia, w którym plan miejscowy albo jego zmiana stały się obowiązujące. W wyroku z dnia 11 marca 2011 r. Sąd Najwyższy wskazał, że spór o odszkodowanie nie będzie mógł się toczyć przed sądem po upływie terminu zawitego do dochodzenia tego roszczenia. Tak więc upływ tego terminu będą brały sądy powszechne z urzędu (termin ten naturalnie nie podlega przywróceniu), co będzie z kolei stanowiło przesłankę do odrzucenia powództwa. Złożenie wniosku do odpowiedniego organu gminy przed upływem wspomnianego terminu przerywa jego bieg, co jest szczególnie istotne z punktu widzenia możliwości dochodzenia roszczenia odszkodowawczego przed sądem. Nie będzie już wtedy stanowił przeszkody upływ pięcioletniego terminu zawitego. Oprócz wyżej wspomnianego terminu do złożenia wniosku, w art. 37 ust. 9 PlanZagospPrzetrzU mamy określony kolejny, 6-miesięczny, w ramach którego gmina wykonuje obowiązek wyznaczony konkretnym roszczeniem. Uchybienie temu terminowi skutkuje możliwością ubiegania się odsetek od przyznanego odszkodowania. Konflikt interesów Jak już było wcześniej wspomniane gmina decydując się na zmianę miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego musi brać pod uwagę zarówno interes prywatny, jak i publiczny. Z perspektywy gminy każda chęć zagospodarowania w określony sposób przestrzeni może się wiązać z kolejnymi przeszkodami natury finansowej. Gmina oprócz uwzględnienia interesu prywatnych podmiotów musi bowiem brać pod uwagę ewentualne koszty: wycen nieruchomości oraz ewentualnych odszkodowań. Znane są przypadki, gdzie gmina – po przygotowaniu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego do dalszego procedowania ( opinie komisji rady miejskiej, uchwała rady miejskiej), wycofuje się z jego realizacji, właśnie z powodu ewentualnych roszczeń odszkodowawczych, co do których wcześniej nie miała wiedzy. Z perspektywy inwestorów z kolei wszelkie zmiany w momencie wdrażania projektu mogą przynieść olbrzymie straty finansowe. Do tego należy dodać punkt widzenia okolicznych mieszkańców i każda zmiana planu staje się złożonym procesem. Oto przykład takiej sytuacji z perspektywy interesu inwestora. Otóż drobny deweloper nabył nieruchomość od gminy w drodze przetargu. Niezabudowana działka wielkości ok. 1500 m² była- według miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego- przeznaczona pod budownictwo mieszkaniowe, w zabudowie jedno i wielorodzinnej. Wysoką cenę działki miało zrekompensować wybudowanie dwóch kilkukondygnacyjnych domów wielorodzinnych. Biznesplan, przygotowany dla banku, umożliwił zaciągnięcie kredytu na inwestycję. Po zakupie i staraniach inwestora o wydanie pozwolenia na budowę we właściwych komórkach organizacyjnych, na skutek protestów sąsiadów, organy gminy przystąpiły do zmiany miejscowego planu. W następstwie wprowadzonej zmiany została dodana klauzula o braku możliwości wybudowania domu w drugiej linii zabudowy. W związku z tym została wstrzymana procedura wydania pozwolenia na budowę. Po zmianie miejscowego planu, inwestor mógł już wybudować jeden budynek i to znacznie mniejszy. Deweloper wystąpił więc o odszkodowanie z powodu znaczącego spadku wartości nieruchomości. Widać tu konflikt interesów między inwestorem, a okolicznymi mieszkańcami. W dodatku gmina z jednej strony chciała uwzględnić „szerszy” interes w miejscowym planie, ale z drugiej podważyła swoją wiarygodność jako partnera zaufania publicznego. Przykładów podobnych sytuacji jest więcej. Chociażby przypadek, gdzie zmiana miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego spowodowała, że zakupione działki gruntu pod zabudowę mieszkalną jednorodzinną (po wcześniejszym podziale większych działek, gdzie posadowione były w pierwszej linii zabudowy domy mieszkalne), stały się nieruchomością pozbawioną prawa zabudowy. Miejscowy plan wykluczał taką możliwość, ponieważ byłaby to zabudowa w drugiej i trzeciej linii. W analizie roszczeń odszkodowawczych należy wziąć pod uwagę również sytuację, gdzie stwierdzono nieważność miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. W takim przypadku osoba, która uzyskała odszkodowanie z powodów określonych w art. 36 PlanZagospPrzetrzU, będzie obowiązana do zwrotu równowartości odszkodowania. Nietrudno wyobrazić sobie trudności w wyegzekwowaniu wydanych na konkretny cel środków, pochodzących z uwzględnionego żądania. Kilka możliwości W razie uchwalenia nowego lub zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, właścicielowi albo użytkownikowi wieczystemu przysługuje szereg innych uprawnień. Według art. 101 ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym: „Każdy, czyj interes prawny lub uprawnienie zostały naruszone uchwałą lub zarządzeniem podjętymi przez organ gminy w sprawie z zakresu administracji publicznej, może – po bezskutecznym wezwaniu do usunięcia naruszenia – zaskarżyć uchwałę lub zarządzenie do sądu administracyjnego.”. W ust. 2 cytowanego artykułu jest zastrzeżenie, że nie można dwukrotnie zaskarżyć tej samej uchwały. Tak więc po oddaleniu skargi, kolejna nie przysługuje. Można również wystąpić do organów gminy z wnioskiem o zmianę miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Jak widać uchwalenie lub zmiana miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego bardzo często wiąże się z odpowiadającymi temu roszczeniami po stronie prywatnej. Żądania te często przyjmują charakter wniosków o odszkodowanie, ponieważ jest to droga z dwóch powodów najpewniejsza. Po pierwsze dlatego, że wniesienie skargi do sądu administracyjnego nie daje gwarancji uwzględnienia jej. Po drugie dlatego, że pozostałe uprawnienia wiążą się niejednokrotnie z określonymi, dodatkowymi czynnikami. Przy wykupie nieruchomości lub jej części, właściciel musi wykazać istotne ograniczenie własnych uprawnień w stosunku do korzystania z tej nieruchomości. Z kolei przy wymianie, zawarcie stosownej umowy w głównej mierze zależy od dobrej woli organów gminy.
Roszczenia z tytułu utraty wartości nieruchomości w związku z uchwaleniem miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego Szczegółowy opis procedury Sposób załatwienia sprawy. Zgłoszenie roszczenia; Czynności wyjaśniające, gromadzenie dokumentów: przekazanie wniosku do zaopiniowania przez odpowiednie komórki;
Czy jest możliwy zwrot nieruchomości zabranych (wywłaszczonych) w okresie PRL? fot. Free-Photos/ Odzyskiwanie zabranych nieruchomości – podstawowe informacje Zgodnie z przepisami ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami, nieruchomość należąca do osób fizycznych lub prawnych może być wywłaszczona na cele publiczne. Ponadto, na cele drogowe grunty mogą być wywłaszczone na podstawie tzw. specustawy z 2003 r. (ustawy z dnia 10 kwietnia 2003 r. o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych). W zamian właścicielowi/użytkownikowi wieczystemu należy się odszkodowanie. Wywłaszczanie nieruchomości było praktykowane nagminnie w okresie PRL na podstawie ówcześnie obowiązujących ustaw. Wysokość wypłacanych odszkodowań była oczywiście bardzo niska, a cel wywłaszczenia nieraz bardzo ogólny, a czasami naprawdę nigdy niezrealizowany. Obecnie wywłaszczone grunty nieraz mają bardzo dużą wartość. Zwrot nieruchomości zbędnej na cele wywłaszczenia – podstawa prawna O tym, co to jest nieruchomość zbędna na cele wywłaszczenia pisaliśmy w odrębnym wpisie dot. zwrotu nieruchomości. W sytuacji, gdy cel wywłaszczenia nigdy został zrealizowany, a minęły określone w ustawie o gospodarce terminy (art. 137 –maksymalnie 10 lat), właściciel/właściciel lub jego/ich spadkobiercy mogą domagać się zwrotu nieruchomości. Zgodnie z art. 136 ust. 3 tejże ustawy, Poprzedni właściciel lub jego spadkobierca mogą żądać zwrotu wywłaszczonej nieruchomości lub udziału w tej nieruchomości albo części wywłaszczonej nieruchomości lub udziału w tej części, jeżeli, stosownie do przepisu art. 137, nieruchomość lub jej część stała się zbędna na cel określony w decyzji o wywłaszczeniu. Oprócz przesłanki zbędności na cel wywłaszczenia, kolejnym warunkiem koniecznym zwrotu jest to, żeby nieruchomość ta pozostawała ciągle własnością Skarbu Państwa/jednostki samorządu. Także ustanowienie użytkowania wieczystego wyklucza możliwość odzyskania gruntu – w takich przypadkach pozostaje jedynie rozważenie możliwości dochodzenia odszkodowania. Wniosek o zwrot znacjonalizowanej nieruchomości – gdzie składać? Wniosek o zwrot nieruchomości kieruje się do starostwa właściwego dla położenia nieruchomości (w przypadku miast na prawie powiatu – urzędu miasta). Jeśli warunki zwrotu są spełnione, w decyzji będzie określony obowiązek zwrotu odpowiednio zwaloryzowanego odszkodowania, które zostało wypłacone poprzedniemu właścicielowi. UWAGA! Zwłaszcza w stosunku do nieruchomości wywłaszczonych w okresie PRL, jest to opłacalne nawet przy obowiązku zwrotu zwaloryzowanego odszkodowania, gdyż i tak najczęściej jest ono tylko ułamkiem obecnej wartości rynkowej. Nieruchomości zbędna na cele wywłaszczenia – termin na złożenie wniosku w 2020 r. (koronawirus) Termin na złożenie wniosku o zwrot co do zasady wynosi 3 miesiące od otrzymania zawiadomienia o tym, że dana nieruchomość stała się zbędna na cele wywłaszczenia zgodnie z procedurą przewidzianą w art. 136 ust. 2-2b ustawy o gospodarce nieruchomościami. Ponadto, zgodnie z nowelizacją tejże ustawy z 2019 roku w sytuacji, gdy wywłaszczenie miało miejsce ponad 20 lat temu, to niezależnie od uzyskania ww. zawiadomienia, ustawa przewidywała roczny termin na złożenie wniosku, który pierwotnie miał minąć 14 maja 2020 r. Jednakże, z uwagi na wejście w życie tzw. tarczy antykryzysowej (ustawy z dnia 31 marca 2020 r. o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw), bieg ww. terminu został zawieszony z dniem 31 marca (por. art. 15zzr ustawy). Z kolei przepisy tzw. tarczy antykryzysowej (ustawy z dnia 14 maja 2020 r. o zmianie niektórych ustaw w zakresie działań osłonowych w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS – CoV – 2, Dz. U. 2020, poz. 875) przewidują odwieszenie zawieszonych terminów administracyjnych. Więcej o tym w artykule pt. „Odwieszenie” terminów procesowych w sprawach cywilnych]. Oznacza, to że jest już znany ostateczny termin na składanie wniosków o zwrot wywłaszczonych nieruchomości – jest to 7 lipca 2020 r.
.